poniedziałek, 4 października 2010

Burning Times (pt.4): A question of Heaven

Postacie :
* Graver (Joan Heartbringer), Curse (Adam Norton), Ace (Tyler Nathan Moore), Flute (Gabrielle Mardsen), Trent Lambert, Beast (Hank McCoy)
* Ignus (Nigel Pit), Stefan Borowski, DragonShade (Ado), Energyball (Hiroto Amegawa), Sour (Peter Hollis), Banshee (Sean Cassidy) (Excalibur)
* Convict (Paul Savage), Shivers, Sorrow, Death (Warren Warthington III), War (Bennet du Paris), Apocalypse (En Sabah Nur) (Apocalypse i jego poplecznicy)
* Captain America, Vision, Wasp, Hawkeye (Avengers), Mr. Fantastic i Torch(Fantastic Four) Robin Hood (Chris Dawn), WildClaw (Ray McKensy), Abysinian (Greg Willis) (X-Men), Nightmare (Alexander Vicious) (wszyscy w zasadzie tylko wspomniani).

Cytat przygody :

Czas trwania : Czerwiec 2004 - Sierpień 2004
Liczba postów : 63
Link do przygody : http://forum.marvelcomics.pl/viewtopic.php?t=597
Poprzednia przygoda: Burning Times (pt1): Written on the wall; Burning Times (pt2): Do the evolution; Neverending Torment ACT IV: Zion (Burning Times Tie-In)
Przygoda równoległa: Burning Times pt (5) Desert Rain
Następna przygoda:
Neverending Torment ACT V: Vengeance is Mine (Finale); The Evil That Men do; Gotta Get Away

X-Men i Excalibur obudzili się w jednej sali i zostali wyzwani przez samego Nura. pojedynki jeden na jednego, przegrana oznacza śmierć, wygrana wybór między służbą Apocalypse'owi a wolnością. Mimo kilku pyskuwek, Apocalypse nie zareagował na nic, a w jego imieniu przemawiał War. Do walki miał stanac Convict i Stefan. Deklaracja padła jednak na dalszą walkę. Wściekła Flute, wyzywając od hipokrytów, wyzwała Apocalypse'a na pojedynek, na który on się zgodził.
Już pierwsza runda zakończyła się śmiercią Stefana (głównie zwg. na zasady MG o sposobie pisania postów...), a Convict ujawnil swoją osobę jako Paul Savage.
To co jednak miało nastąpić, było niespodziewane. Flute wyzwała Nura na pojedynek, ale...

-Wątpię, żebym cię czymkolwiek zaskoczyła. I nie jest to moim celem. Śmiem twierdzić, że mnie teraz wyśmiejesz. Uznasz za słabą. - zawachałam się - Jeszcze kilka sekund temu chciałam Cię zabić. Byłam nawet gotowa to zrobić. Ale... Ironia. Tylko tak to mogę określić. Wyzywam cię, nienawidzę, pragnę zemsty, chce zabić, ale kiedy mogłabym cię zabić, lub chociaż próbować ja... nie potrafię. Ja Ci współczuję i nie potrafię zabić kogoś kto jest tak skrzywdzony. Nie potrafię. I chodź uważam to za oznakę siły, Ty pewnie pogardzisz mną. A najlepsze w tym wszystkim, że to Ty sprawiłeś, że najpierw zmieniłam się tak, że nie mogła się poznać. I Ty również sprawiłeś, że powróciłam do dawnej siebie. - odwróciłam się do Niego plecami i po raz kolejny już dziś raz wytworzyłam flet - I za to... dziękuje Ci. Życzę miłej zabawy.
Zaczęłam grać. Pewnie dla większości osób zrobiłam najgłupszą rzecz w życiu. Ale jest mi z tym dobrze. Czuję się... oczyszczona?

Flute poddała walkę! Bicie się z Apocalypse'em na uczucia to zła decyzja... Curse tymczasem powoli zaczął tracić nad sobą kontrolę, zwłaszcza gdy War zniszczył mu jego pamiątkowy scyzoryk. Od śmierci uratowało Flute przybycie herosów. Walka nastąpiła i kazdy tłukł się z niemal każdym... (dop. by Mr. F - nie chce mi się pisać szczegółów, które są zbędne, bo i tak wszystko co ważne działo się w Desert Rain, dla równowagi). A Joan poznała kilka sekretów na temat Sabretootha i jego związku z nią. Dokończenie akcji w Desert Rain

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -