poniedziałek, 4 października 2010

Similis simili gaudet (łac.) – Swój swego znajdzie

Postacie :
* DragonShade, Vital, Energyball, NightCat, Blood, Traveler, el Inhumano (Excalibur)
* Carbon, pilot Blackbirda
* Havok, Sicko, L-Grey, Avalanche, Jubilee (Freaks)
* Marco Dalgado, Birdy, Beak
* Sharper, Claw, Catcher, Protector, Aimer (Stonehouse Special Squad)
* Spiral

Cytat przygody :
el Inhumano: "Travelleeeeer!.."

Czas trwania : Czerwiec 2006 - Wrzesień 2006
Liczba postów : 135
Link do przygody : http://forum.marvelcomics.pl/viewtopic.php?t=826

Emperor przejął Excalibur [patrz "Excalibur Free Time"]. Pierwszym zadaniem Excalibura pod nowym kierownictwem było... uwolnienie z więzienia Freaks. Pomysł ten spotkał się z wielką dezaprobatom. DragonShade jako pierwszy wyraził niechęć narażania dla Freaksów swojego życia. Vital sarkastycznie zaproponował, aby od razu przeprowadzić zamach terrorystyczny, E-ball niechętnie przyjął rozkaz, NightCat z niezdrowym entuzjazmem, który nie spodobał się Blood i spotkał z krytyką Traveler. Jednak Dawid poprosił o dokładniejsze informacje. Carbon się zdenerwował i potraktował DragonShada i Vitala bólem z chipa umieszczonego w ich głowach przypominając im, kto tu teraz rządzi. Poczym poinformował resztę, że więzienie Stonehouse, gdzie przetrzymywani są Freaks, zostanie o 19:00 odłączone od zasilania. Excaliburczycy otrzymali też plan, wskazówki, oraz przypomniano im, jakie członkowie Freaks mają moce. E-Ball zaproponował DragonShadowi, by był spokojniejszy, a NightCat Vitalowi, że jak chce może skorzystać z jego energii. El Inhumano cały czas milczał i zastanawiał się tylko, czy Freaks też mają chipy. Traveler zaproponował, aby w razie czego z Freaks rozmawiał ktoś, kogo nie znają.

Excalibur doleciał Blackbirdem do Stonehouse na parę minut przed 19:00 i niezauważenie wylądował tuż pod jego murami. NightCat spytał Vitala, czy zna Freaks i czy im się uda. Ten odpowiedział, że znalazł się w Excaliburze po walce z nimi i że nie wie, czy im się uda. Blood tymczasem wszystkim przypomniała, że nienawidzi ognia, a DragonShade wyraził po raz kolejny swoje wątpliwości, co do tego zadania. Kiedy nikt nie patrzył, Vital zapisał na kartce wiadomość do strażników o położeniu bazy Excalibura. Inhumano zabrał z samolotu dwa energetyczne karabiny, poinstruował wszystkich, by nie narażali się dla Freaksów, rozkazał Blood użyć mocy i sprawdzić teren za murem oraz wypytał Travelera o jego moce. Ten odpowiedział, że może zwolnić czas na niewielkich obszarach i teleportować się do pięciu metrów.

Nastała 19:00 i zgasły wszystkie światła, tuż przed tym, jak światło reflektora miało paść na Blood. Z noktowizorami, poza NightCatem, Excalibur przeszedł przez siatkę i mur. Ado spytał wszystkich, jaki zasięg mogą mieć chipy w ich głowach. Ezechiel stwierdził, żeby nie ryzykować. NightCat zaproponował, aby ruszyć na zwiad. "Kot" znalazł jednego strażnika i chciał się na niego rzucić i rozszarpać pazurami, ale powstrzymał go Vital i tylko znokautował człowieka wysysając z niego energię. Traveler chciał się upewnić, czy strażnik żyje. Inhumano ukrył ciało strażnika, zakazując zabijania. Wszyscy weszli do budynku więziennego. A NightCat wciąż proponował, żeby iść na zwiady.

Excalibur staną na rozwidleniu drogi, mogli dojść do Bloku D, miejsca pobytu Freaks, dłuższą, acz bezpieczniejszą drogą, lub krótszą, bardziej patrolowaną. Ezechiel wybrał drogę krótszą. Wtedy NightCat zaczął się modlić do ojca. Nagle Excalibur spotkał 3 strażników. Jednak szybko ich znokautowano. Drużyna napotkała jeszcze dwa patrole, ale nie były one problemem dla nich.

Niestety, za ostatnimi drzwiami Blood wykryła kilku strażników. Na szczęście Ado wykorzystał krótkofalówkę zabraną wcześniej spotkanym strażnikom i wysłał ich w inną część więzienia. Wszyscy strażnicy udali się w skazane miejsce, prócz tych, którzy byli za drzwiami. Blood otworzyła drzwi kartą zdobytą w ten sam sposób co krótkofalówka, Inhumano wszedł pierwszy, by móc wyładować swoje zdenerwowanie wywołane skradaniem. Za nim wszedł Ado i reszta. Tylko Traveler został za drzwiami z karabinem energetycznym.

Wewnątrz było pięciu strażników w specjalnych zbrojach, był to elitarny oddział SSS: rzucający kartami Sharper, walczący pazurami Claw, używający sieci Catcher, wielki Protector i celny Aimer. Inhumano strzelił z blastów, ale Protector zasłonił swoich towarzyszy swoją tarczą. Claw zaczął walczyć z Vitalem w którego Sharper rzucił swoje karty. NightCat skoczył na Catchera, który omalże nie złapał go w sieć, gdyby nie zwolnił jej Traveler. Aimer zaczął strzelać z karabinu w Ezechiela, choć Blood go zdekoncentrowała wysłaną porcją bólu. Ado prosił, aby przeciwnicy nie zmuszali go do użycia siły i zabicia ich. Inhumano rozkazał niszczyć światła, aby dzięki noktowizorom uzyskać przewagę, lecz mało kto go posłuchał. Traveler polecił, żeby go osłaniać, gdyż wpadł na jakiś pomysł i razem z Ado pobiegł na Protectora. Blood wyłączyła Aimera z akcji, ale i sama wraz z E-Ballem przy tym oberwała. NightCat i Catcher wiedzieli, że przegra ten, który zaatakuje pierwszy, więc obydwaj czekali na atak przeciwnika. Vital i Claw walczyli sam na sam, ale to Claw miał początkową przewagę. Traveler teleportował się za Protectora, co odwróciło jego uwagę na tyle, by DragonShade mógł go zaatakować i pozbawić równowagi. Potem Traveler udał się w stronę bloku D i... Zniknął i znalazł się za drzwiami, w bloku D. Ado, ku zaskoczeniu wszystkich, stał się przez chwilę niematerialny i choć przewrócił Protectora i na nim siedział, został pozbawiony miecza, Protector miał już wstać, a Sharper rzucić w niego ostrą kartę. Blood zaczęła pomagać Inhumano przy gaszeniu świateł, które się zapaliły, ale była mało skuteczna. Ezechiel wrzeszcząc przez komunikator, chciał wiedzieć, co robi Traveler. Dawid odpowiedział, że chce uwolnić Freaks, by razem mogli pokonać SSS. Inhumano rozkazał mu nie uwalniać więźniów i z nimi porozmawiać, oraz sam strzelił w Aimera, który padł nieprzytomny, Sharpera, który uniknął jego blastów, i mimo protestów Vitala, zaatakował Clawa stołem, którego razem pokonali. Ado uderzył Protectora, następnie od tyłu zaatakował Catchera unikając kart Sharpera. Karciarz jednak trafił w Ezechiela, i zadał mu ciężką ranę w szyję. Od razu zaczął go leczyć Vital. E-Ball, też w ciężkim stanie, był jednak daleki od śmierci.

Tymczasem Traveler dostał się do cel. Zauważył, że oprócz Freaks uwięzieni byli jeszcze silny czterdziestoletni Dalgado, dziobowaty chłopak Beak, oraz smutna i ładna Birdy. Fin od razu poinformował więźniów, że w raz z żałosnymi Excaliburczykami, którym Emperor wsadził do głowy chipy kontrolujące ich, przybył ich uwolnić. Zaproponował też wolność pozostałym trzem więźniom. Havok obiecał, że nie zaatakuje Excaliburu. Po chwili Traveler uwolnił wszystkich, ale Birdy nie chciała iść. Dalgado poinformował Dawida, że jest jego dłużnikiem.

Tymczasem reszta Excalibura wciąż walczyła. Sharper unikał wszelkich ataków w jego stronę. NightCat i Ado wspólnie jednak pozbawili go przytomności. NightCat oberwał jednak tarczą Protectora i poleciał na dwa metry. Vital wyleczył Ezechiela. E-Ball czuł już się lepiej i zaczął walczyć. Inhumano, Ado i Vital wspólnymi siłami pokonali ostatniego członka SSS. Nagle Havok i Avalanche rozwalili drzwi do Bloku D i uwolnili się. Ezechiel był wkurzony, że Dawid nie posłuchał jego rozkazu. Ale to było nic, w porównaniu z szokiem, jaki doznała cała drużyna, gdy dowiedzieli się, że Fin powiedział Freaks o chipach. Omal nie doszło do rękoczynu między obiema zwaśnionymi drużynami, ale mimo wzajemnej nieufności musieli współpracować. Havok kazał Freaks nie atakować Excaliburu. Inhumano kazał Dawidowi pójść po nieuwolnioną Birdy, co ten zrobił, choć nie obyło się bez komentarza. Tymczasem Vital zostawił swoją kartkę z wiadomością.

Następnie mutanci zaczęli uciekać z więzienia. Dzięki temu, że Sicko przeładował system budynku, szło im całkiem sprawnie. Niestety, kiedy już mieli wyjść z budynku, okazało się, że czekało na zewnątrz na nich sporo uzbrojonych strażników. Pilot Blackbirda, którym przybył Excalibur, nie chciał odpalić rakiety, aby rozwalić mur i pomóc im w ucieczce. Nagle, ni stąd ni zowąd, pojawiła się sześcioręka kobieta i zaoferowała swoją pomoc i wyteleportowanie mutantów. Choć mało kto jej ufał, Ezechiel zgodził się na propozycję. Kobieta zaczęła machać swymi rękoma. Nagle Birdy wyciągnęła z jej otoczenia Beaka i wszyscy poza tą dwójką znikli.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -