czwartek, 20 stycznia 2011

Before The Darkness Falls

Postacie :
* Wiktor Miastojedow, Azrael (Paul Savage), Quasar (Alexander Gastariewsky), Trent Lambert, LifeStar (Natasza Viper), Abysinian (Greg Willis), Gremi (X-Men)
* Professor X (Charles Xavier), Beast (Henry McCoy) (X-Men's advisors)
* ECU Sentinel

Cytat przygody :
Azrael rozmyślający, który uczeń Instytutu mógłby być szpiegiem: "Ray... kto wie co jest gotów zrobić za ciężarówkę wódki."

Czas trwania : Luty 2004 - Kwiecień 2004
Liczba postów : 121
Link do przygody : http://forum.marvelcomics.pl/viewtopic.php?t=303
Poprzednia przygoda: X-Marks the Spot
Przygoda równoległa: Innocent Blood
Następna przygoda: Mutant Pandemonium

Trzy dni po wyjeździe Flute, WildClawa, Darklinga i Curse'a (patrz przygoda "Innocent Blood"), z Trask Technologies zostały wykradzione prototypy dwóch maszyn bojowych typu "Sentinel". Xavier odkrył, że trafiły one w ręce organizacji terrorystycznej zajmującej się zwalczaniem mutantów. Profesor wysłał Azraela i Wiktora do Nowego Jorku, gdzie mieli spotkać się z osobą, mającą pewne cenne informacje na temat incydentu. Dwójka ruszyła bezzwłocznie, a tymczasem reszta uczniów została postawiona w stan gotowości.

Doktor McCoy zaprowadził pozostających w Instytucie studentów do Sali Ćwiczeń, gdzie mieli przygotować się do operacji zniszczenia dwóch skradzionych prototypów. Wszystkich, oprócz Gremi, która spóźniła się i usprawiedliwiła nieprzekonująco. Tymczasem Paul odczytał kartkę od Xaviera, gdzie profesor zdradził, iż w Instytucie znajduje się szpieg i że po pozyskaniu dysku od jego znajomego mają czym prędzej wracać do Instytutu, co też zrobili. Doszło do spięcia pomiędzy Natashą a Gremią, kiedy Rosjanka zarzuciła koleżance niekompetencję i nieodpowiedzialne zachowanie. Po stronie Japonki stanął Abyssinian. Doktor McCoy ponownie zebrał wszystkich w WarRoomie, gdzie przekazał swym podopiecznym dokładniejsze dane na temat Sentinela. Po rundzie pytań, wszyscy zdecydowali się wziąć udział w niebezpiecznej misji. Dowódcami zostali Wiktor i Paul.

Po trzygodzinnym locie BlackBirdem grupa wylądowała nieopodal celu - małej instalacji wojskowej, której głównym punktem był olbrzymi namiot. Azrael przeprowadził wywiad terenu i zdał relację kolegom. Nastąpił podział ról: Paul, Greg i Gremia ruszyli ku mniejszym namiotom, a Wiktor, Natasha, Trent i Alex ku największemu, gdzie wcześniej Azrael spostrzegł jednego z robotów.

Gremi podpaliła namiot, a kiedy strażnicy rzucili się po gaśnice, zauważyli, co spowodowało pożar. Tymczasem LifeStar oślepiła pozostałych żołnierzy, ułatwiając Quasarowi rozprawienie się z kilkoma. Wtedy walczący usłyszeli nadlatujący śmigłowiec. Podczas gdy na zewnątrz toczyła się walka, Paul w namiocie obezwładniał będących tam żołnierzy. Wpadł w amok i zamiast pozbawiać ich przytomności, pozbawiał ich kolejno członków, z furią wymachując swą kataną.

Helikopter, odporny na płomienne ataki Gremi, zbliżył się i z jego ładowni zeskoczył Sentinel. Jednocześnie aktywowała się druga jednostka, rozrywając poły namiotu od wewnątrz. Hologram przedstawiający Traska z pewną satysfakcją zakomunikował drużynie, że posłużą jako szczury laboratoryjne. Eksperyment miał na celu sprawdzić, jak szybko roboty zetrą ich z powierzchni ziemi.

Po początkowej panice, mutanci przegrupowali się, podążając za rozkazami Paula i Wiktora. Niestety, pomimo ich całej inwencji i determinacji, roboty zaczęły zyskiwać przewagę. W ferworze walki, poturbowani zostali Abyssinian i Azrael, Gremia padła z wyczerpania i została pochwycona do energetycznej sieci, a Natasha oberwała w nogę. Quasar wstępnie zaleczył rany Paula i uchronił uwalniającą Gremię z sieci Nat przed miotaczem płomieni, przypłacając to agonalnym bólem. Wiktor, któremu udało się przewrócić jednego Sentinela powodując jego rozległe zniszczenia, został pochwycony przez drugiego i kiedy wydawało się, że misja zakończy się permanentnym fiaskiem, Azrael zamontował znalezione materiały wybuchowe w rdzeniu robota. Wybuch zniszczył nie tylko Strażników, ale i poturbował przy tym całą drużynę, wyłączając pozostającego nietykalnym Azraela.

Zdolni do poruszania się Paul, Greg i Trent zapakowali towarzyszy do Blackbirda. Misja, dużym kosztom, została wykonana i jak najprędzej należało przewieźć konającego Quasara do Instytutu, z którym - dziwnym trafem - nawiązanie komunikacji było niemożliwe. Po trzech godzinach nerwówki grupa wylądowała w hangarze, gdzie przywitała ich grobowa cisza...

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -